Ptaki witają wiosnę - 6.04.2020 r.
Witam Was, dzieciaczki, po wolnych dniach. Choć słoneczko świeci i na polu jest coraz cieplej, to musimy jeszcze wytrzymać i przestrzegać zaleceń związanych z niebezpiecznym wirusem. Ja też staram się przestrzegać wszystkich zaleceń i wychodzę z domu tylko po zakupy. Ciekawa jestem, czy pamiętacie o częstym myciu rączek tak jak uczyłam was w przedszkolu?
Dzisiaj pobawimy się w ptaszki. Mam do Was, rodzice, prośbę - napiszcie na kartonikach cyfry 1, 2, 3 (będą potrzebne do zabawy).
Dzieci biegają po pokoju machając rękami jak ptaki skrzydłami. Na uderzenie w bębenek (jak nie ma, to można klasnąć) zatrzymują się: rodzic pokazuje cyfrę, a dziecko ma właśnie tyle razy podskoczyć. Zabawę powtarzamy kilka razy. Jeżeli dzieci sobie radzą z rozpoznawaniem cyfr, to można dołożyć jeszcze 4 i 5.
Usiądźcie teraz wygodnie i posłuchajcie opowiadania pt.: ,,Ptasia narada":
W dalekiej Afryce spotkała się na naradzie trójka przyjaciół. Pierwszy odezwał się skowronek.
- Kochani! Pewnie już niedługo zacznie się w Polsce wiosna. A kto ma ją witać swoim śpiewem, jeśli nie ja? Mówię wam, czas wracać. Nie ma na co czekać. Szkoda każdego dnia!
- A ty jak zwykle – odezwał się bocian. - Tylko praca ci w głowie… Może masz rację, przyjacielu, ale gdy sobie pomyślę, ile tam będę miał roboty… Najpierw gniazdo muszę wyremontować, potem wysiadywać jajka, a jeszcze później wykarmić pisklęta, nauczyć je latać… Poczekajmy parę dni. Odpocznijmy. Nabierzmy sił… Rozejrzyj się i zobacz, jak tu przyjemnie. Co prawda trochę gorąco, ale pośpiech naprawdę nie jest wskazany.
- Masz rację, bocianie! – przytaknęła jaskółka. – Ciężka praca nas czeka. Nie jest łatwo wychować dzieci. Co innego taka kukułka – podrzuca innym jajka. Po prostu wstyd , jak można tak postępować… Leń z niej, tyle powiem! Ja na przykład zamierzam wychować swoje dzieci najlepiej jak potrafię, żeby stanowiły wzór do naśladowania!
Nagle przyfrunęła pani czajka, niosąc coś w dziobie.
- Witajcie przyjaciele. Ale się zmęczyłam. Zobaczcie, co znalazłam w swoim ogródku! List od wróbla z Polski! Bocianie, może ty przeczytaj go na głos, bo ja już nie mam siły. Tak się śpieszyłam do was!
Bocian wyprostował się na swoich długich czerwonych nogach i z wielką uwagą przeczytał list od początku do końca.
- Ojej! – zawołał zdenerwowany. – Czekają na nas! Nie ma czasu do stracenia! Musimy lecieć! Natychmiast! Gdzie moje walizki?
- Co tam walizki! Trzeba czym prędzej witać wiosnę! – zawołał skowronek. Co to będzie? Co to będzie?
- Wiosna tuż – tuż, a my jeszcze w Afryce! – lamentowała przerażona jaskółka.
Ptaki bez zastanowienia spakowały cały dobytek i wyruszyły w daleką drogę do Polski. Nawet nie miały czasu się zastanowić, co je tam czeka.
- Od kogo ptaki dostały list?
- Czego się z niego dowiedziały?
- Jakie ptaki przylatują wiosną do Polski?
- Jaki ptak podrzuca jajka do innych gniazd?
Jeśli macie w domu płatki kosmetyczne, to z dwóch płatków i papieru kolorowego wyklejcie bociany na łące (np. takie)
I jeszcze jedna zabawa - ,,Ptaki z gniazd – ptaki do gniazd": na hasło ptaki z gniazd - dzieci fruwają po pokoju; ptaki do gniazd - wlatują do wyznaczonego miejsca i przykucają. Zabawę można powtórzyć kilka razy.
Do jutra, Żabki! :)