Przedszkole Publiczne Nr 6
w Rzeszowie

Dzisiaj Pani Jesień zaczęła swoje panowanie. Weszła z wielkim koszem pełnym darów: jabłek, orzechów, kasztanów… oraz pędzlem, którym zaczęła już malować świat na jesienne barwy... Jesień, złota polska jesień jest piękna: słoneczna, ciepła i kolorowa. I tak jest za naszymi oknami.

Nic więc dziwnego, że nasze przedszkolaki chciały dziś przywitać tę piękną porę roku. Były różne zabawy, zagadki, piosenki, kolorowanie jesiennych liści i taniec ze wstążkami.

Jesień przynosi w darze kolorowe liście, babie lato, warzywa i owoce oraz oczywiście... ziemniaki! I właśnie ziemniak, to drugi bohater tych dni, królujący w naszym przedszkolu. Dzieci poznały historię tego smacznego warzywa, a było to tak:

„Dawno temu dobry król przywiózł z dalekiej wyprawy pewną roślinę, o której mówiono, że jest pożyteczna. Kazał posadzić ją w przypałacowym ogrodzie i niecierpliwie czekał, co z tego wyrośnie. Po jakimś czasie pojawiły się badyle. Zakwitły, ale kwiatki nie były zbyt ładne. Zielone owocki również nie były smaczne. Zagniewany król kazał roślinę wyrwać z korzeniami i spalić. Dworzanie rozkaz wykonali. Gdy ognisko się dopalało, któryś ciekawy, rozgarnął popiół, aby sprawdzić, co tak ładnie pachnie. Upieczone w żarze ogniska ziemniaki nie tylko ładnie pachniały, ale też były bardzo smaczne. I tak zaczęła się wielka kariera ziemniaka, potocznie zwanego kartoflem”.

Ziemniaki są smaczne i wartościowe, bo mają niewiele kalorii, za to dużo witamin (zwłaszcza witaminy C i beta-karotenu), minerałów, błonnika i białka. Mogą być także... świetną inspiracją do zabaw! Przedszkolaki dobrze to wiedzą!

W tym dniu były więc zawody w sadzenie i zbieranie ziemniaków, slalom z „gorącym ziemniaczkiem”, wyścig z rzutem ziemniakiem do wiaderka, były też  zabawy ze śpiewem i zabawy integracyjne. Dzieci odnajdywały schowane ziemniaki i wymyślały potrawy, które można z nich zrobić. Przeprowadziły także proste doświadczenie w wykrywanie skrobi ziemniaczanej. Wiele radości sprawiło dzieciom wykonanie „ziemniaczanych cudaków”.

Dinozaury zrobiły także makiety Pana Ziemniaka i Pani Ziemniak, które okazały się... bardzo fotogeniczne! Wyszły z tego tzw. „zdjęcia z pyrą”.

Mamy nadzieję, że tak gorąco przyjęta nowa pora roku nie będzie smutna, nudna i zimna, ale piękna, barwna, ciepła i bogata w jesienne skarby!